Przejdź do treści

St vincent
Union
Canouan
Martynika

Następnie skierujemy się na południe, na wyspę St. Lucia, która jest częścią archipelagu Małych Antyli Zawietrznych. Jej rozwinięte wybrzeże pełne jest miast, wsi oraz kurortów, a wszystko to w otoczeniu lasu równikowego. Wyspę otaczają wody Oceanu Atlantyckiego pełne raf koralowych, będących atrakcją zwłaszcza dla nurków. Piaszczyste plaże i urokliwe mariny zapadają w pamięć, sprawiając, że St. Lucia jest miejscem, do którego chce się wrócić.

St. Vincent


Kolejnym naszym punktem podróży będzie St. Vincent. Odwiedzając tą wyspę wpływamy już w rejon Grenadyn, który zachwyca tradycyjnym karaibskim stylem życia. To istny raj dla żeglarzy, którzy znajdą tu doskonałe warunki do realizowania tej pasji. Archipelag urzeka dziewiczą przyrodą, znajdziemy tutaj lazurowe wody, piaszczyste plaże
i tropikalne lasy. Noc Sylwestrową spędzimy na Mayreau w knajpie Dennis’s Hidaway, w Barze Rastamana. Mayreau to najmniejsza z zamieszkałych wysp Grenadyn. Wybrzeże jest w większości skaliste z nielicznymi zatokami o pięknych plażach. Na wyspie znajduje się kamienny katolicki kościółek, wzniesiony na szczycie wzgórza, z którego rozciąga się niesamowity widok na wyspę.

Nowy rok przywitamy na Tobago Cays. To „mekka“ żeglarzy, otoczona rafami, składająca się z czterech bezludnych wysp, oraz leżącą na zewnątrz tej rafy wyseką Petit Tabac. W całości stanowią one park narodowy Tobago Cays Marine Park. Czterokilometrowa rafa w kształcie podkowy, eksplodująca przeróżnymi kolorami i finezyjnymi kształtami oraz bogactwem fauny, stanowi istny raj dla nurków. Krystaliczna woda oraz szum otwartego oceanu zapada w pamięć, co stanowi o wyjątkowości tego miejsca. Wieczorem zjemy kolację na bezludnej wyspie czyli „Lobster on the beach”.

Palm Island


Palm Island jest małą wyspą, otoczoną z trzech stron ogromną rafą i tylko po zachodniej stronie z plażą można zakotwiczyć na kilka godzin w ciągu dnia. Postój w tym romantycznym miejscu to absolutna konieczność na
Grenadynach. Atrakcyjności wyspie dodaje doskonała infrastruktura w postaci luksusowego ośrodka wypoczynkowego.Ten raj na ziemi istnieje naprawdę. Trzeba go odwiedzić, żeby się o tym przekonać.

Union Island


Union Island stanowi doskonałe miejsce aby uzupełnić zapasy wody czy zrobić zakupy. Zycie toczy się tu chyba w jeszcze bardziej zwolnionym tempie niż na innych wyspach Karaibów. Przy przystani znajduje się miasteczko Crifton, w którym znajdziemy sklepiki z pamiątkami czy stragany z owocami, uginające się pod ciężarem
ananasów.

Mustique

Mustique, czyli Wyspa Milionerów. Do niedawna jej plaże były znane tylko dla rybaków. Dzisiaj swoje wille mają tu między innymi Mick Jagger, Tommy Hilfiger, Raquel Welch, czy księżniczka Małgorzata. Inne sławne osoby często również odwiedzają wyspę. Jedynym miejscem dozwolonym na postój jest wyjątkowo piękne Brittania Bay, miejsce otoczone zielenią stromych wzgórz i rezydencji. Idylliczna Macaroni Beach po nawietrznej wyspy spełni nasze wymagania tropikalnej plaży.

Bequia

Zycie na wyspie Bequia, zwanej wyspą wielorybników, ogniskuje się w Port Elizabeth, w zatoce Admiralty Bay. Po wejściu do zatoki poddamy się urodzie zielonych wzgórz otaczających port, z których na wody zatoki spoglądają liczne rezydencje utrzymane w typowym karaibskim stylu. W porcie znajduje się bardzo dużo restauracji, od skromnych do bardzo ekskluzywnych. Jedną z zalet postoju na Bequia jest po prostu kontemplacja zatoki i jej życia z jachtu.
Nie odmówimy sobie kilkugodzinnej wycieczki po wyspie, po której przewiozą nas samochodami kierowcy. Na trasie zatrzymamy się przy Forcie z panoramą Admiralty Bay, na plantacji palm kokosowych, w rezerwacie żółwi Old Hegg Turtle Sanctuary, na górze Mt. Pleasant 760 stóp i w pobliżu Friendship Bay – kotwicowisku na południu wyspy. Droga jest kręta i stroma a widoki piękne.

Bequia, ze względu na swój stary, niepowtarzalny karaibski charakter, określana jest jako klejnot Grenadyn. To wyspa, która ujmuje krajobrazem małych, rybackich wiosek, oraz plażami pełnymi palm.

Canouan

Canouan, niegdyś tradycyjna karaibska wyspa położona na uboczu, stała się miejscem przyciągającym bardzo zamożnych turystów z całego świata. Jest to wyspa z dużą ilością terenów prywatnych, na których znajdują się
ośrodki i luksusowe kurorty oraz wille. Canouan to również jedno z najbardziej znanych pól golfowych, które znane jest na całych Karaibach. Oprócz turystyczno-rekreacyjnej infrastruktury, wyspa zapewnia przede wszystkim doskonałe warunki naturalne, które świetnie sprawdzą się podczas żeglarskiego rejsu. Warta zwiedzenia jest położona niemal w centrum wyspy wioska, której mieszkańcami są w dużej mierze rodzimi Karaibowie. Stworzyli oni tutaj przyjazną i gościnną społeczność. Zwiedzających z pewnością ucieszy możliwość podziwiania lokalnej, charakterystycznej dla Karaibów architektury. Prawdziwą, zabytkową perłą tego miejsca jest XIX-wieczny kościół anglikański, który ze względu na swój urokliwy i romantyczny charakter, stał się popularnym miejscem organizacji pięknych ślubów.

Obok świata zamożnych, Canouan jest ciągle tradycyjną karaibską wyspą, a spacer przez wieś w Charlestown Bay jest jak podróż w przeszłość. Jest cudownym miejscem, które gwarantuje atrakcje zarówno dla zwolenników luksusowych warunków i sportów, amatorów wypoczynku w cieniu palm, jak i pasjonatów regionalnej kultury i architektury.
W drodze powrotnej na naszej mapie podróży znajduje się również Wallilabou Bay, czyli z wizytą u Antka – najbardziej polskiego z czarnoskórych. Dla chętnych proponujemy Kingstown, nadmorską stolicę i port Saint Vincent i Grenadyn, miasto gdzie biały człowiek jest atrakcją, oraz całodzienną wyprawę na wulkan i do wodospadu.

St. Lucia

Na St. Lucia zwiedzimy Pitons, dwa wzniesienia pochodzenia wulkanicznego (Gros Piton i Petit Piton) w południowo-zachodniej części wyspy, wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Wzniesienia leżą w obszarze rezerwatu przyrody Pitons Management Area, którego powierzchnia to ok. 30 km2. Dominuje tu roślinność tropikalna i subtropikalna. Obowiązkową atrakcją, którą należy zobaczyć będąc na St. Lucia jest również drzemiący wulkan Soufriére, a także kąpiel w błocie. Zapadające w pamięć RodneyBay, przepiękne miejsce z piaszczystą plażą i tropikalnym pejzażem będzie zwieńczeniem wyprawy na St. Lucia.


Czym popłyniemy?

Spędź z nami Sylwestra na nowym, komfortowym katamaranie Lagoon 380 s2 z 2019 roku

4 kabiny 2-osobowe, 2 kabiny 1-osobowe, 2 łazienki.
Katamaran jest wyposażony m.in. w:
– panele słoneczne – dają energetyczną samowystarczalność
– odsalarkę, która dostarcza 110 litrów/h – pozwala na zupełną niezależność w wyborze trasy i większą swobodę w korzystaniu ze słodkiej wody

– deskę SUP – stand up paddle – która daje dodatkową możliwość eksplorowania zatoczek i zdobywania bezludnych wysepek, ale
przede wszystkim jest to przyjemna forma aktywności
– grill – przyda się do przygotowania posiłków ze złowionych przez nas lub kupionych od lokalesów świeżych ryb
– wentylatory, które zadbają o komfort termiczny 

[button align=”center” name=”Zapytaj o rejs na tym akwenie” link=”#” target=””]
[button align=”center” name=”Zapytaj o czarter na tym akwenie” link=”#” target=””]