Co warto zobaczyć

Gwadelupa

Rejs rozpoczynamy w marinie Port of Pointe-à-Pitre, z której będziemy kierować się na południowo-zachodnie wybrzeże Gwadelupy. Następnie przemieszczać się będziemy na północ wzdłuż Basse-Terre, czyli zachodniej części wyspy, którą oblewa morze Karaibskie. Jest to region znacznie bardziej górzysty, niż wschodnie przeciwieństwo tej pełnej kontrastów wyspy, której kształt nasuwa skojarzenie z motylem.

Różnobarwne plaże, bujna roślinność, wody będące istnym rajem dla ciekawych podwodnego świata nurków, mnogość strumieni i wodospadów to tylko część atrakcji Gwadelupy. Górujący nad wyspą aktywny wulkan La Grande Soufriere, dopełnia niesamowity krajobraz wyspy, której atmosferę zapamiętacie na długo.
Zatrzymamy się w marinie Rivière-Sens. Będziemy tu mieli możliwość odwiedzenia niesamowitego zabytku Gwadelupy, jakim jest Fort Delgrès, usytuowanego 1,5 km od mariny. Jest to obiekt bardzo monumentalny i doskonale zachowany. Zbudowany został z kamienia w XVII wieku, a jego imponujące mury można zobaczyć również z morza. Warto pamiętać, że obiekt jest zamknięty w poniedziałki.

Kolejnym punktem na naszej trasie będzie L’indigoterie de l’Anse à la Barque. Oprócz malowniczej zatoczki i pięknie położonej latarni morskiej, można tu podziwiać pozostałości po fabryce indygo. Tutejsza indygoteria powstała w XVII wieku. Sąsiadowała z nią plantacja roślin tropikalnych, z których pozyskiwany był ten pożądany barwnik. Będziemy mieli okazję zobaczyć szereg dobrze zachowanych, murowanych kadzi, niezbędnych w ówczesnym procesie produkcyjnym.

Rezerwat Jacques’a Couste

Popłyniemy następnie na północ, gdzie niewątpliwą i jedną z głównych atrakcji wybrzeża Gwadelupy jest nurkowanie w rezerwacie Jacques’a Cousteau. Rezerwat znajduje się pomiędzy plażą Malendure, a maleńką wysepką Pigeon. Jest to idealne miejsce, zarówno dla zaawansowanych wielbicieli podwodnej fauny i flory, jak i dla osób początkujących. Nie trzeba zatem posiadać doświadczenia, czy specjalnych umiejętności, by poznawać ten fascynujący morski świat. Warto podkreślić, że będzie to też
niepowtarzalna okazja by zobaczyć rafę koralową, cieszącą się mianem jednej z 10 najpiękniejszych na świecie.

Dashaie

Odwiedzimy także urocze miasteczko Dashaie. Dla nienasyconych admiratorów egzotyki będzie to nie lada gratka, z uwagi na pobliski ogród Botanique de Deshaies. Jest on kwintesencją cudownej, karaibskiej roślinności. Spacerując po ogrodzie będziecie mieli niepowtarzalną okazję by obcować z wielobarwnymi papugami, zamieszkujące otwarte woliery.
Na pewno oczarują Cię dwie pobliskie plaże. Jedna z piękniejszych na wyspie jest położona bliżej Dashaie – Plage de Grande Anse. Druga, usytuowana jest bardziej na północ, Plage de la Perle, zachwyca złotym piaskiem. Znajdziesz tu bogatą oferta gastronomiczną.

Antigua 

Antigua wraz z Barbudą i Redondą tworzą wyspiarskie państewko leżące w archipelagu Małych Antyli Podwietrznych. Wyspy odkrył Krzysztof Kolumb, ale skolonizowała je dopiero Anglia w XVII wieku. Za sprawą brytyjskich wpływów, znacząco się różni od francuskiej Gwadelupy. Piętno historii odcisnęło się wyraźnie w języku, kulturze oraz tutejszej architekturze. Wyspa z uwagi na zróżnicowane krajobrazy, niebiańskie plaże o białych piaskach, oblewane krystalicznie czystą wodą, zwana jest bramą do raju, lub bramą Karaibów. Ma do zaoferowania mnogość atrakcji kulturalnych, zróżnicowaną ofertę sportów wodnych i bogate życie nocne.

Region słynie z uprawy ananasa i bawełny, ale przede wszystkim Antigua to ciekawe zabytki, wyśmienite warunki do żeglowania, doskonała kuchnia, radość życia, spontaniczna zabawa i gościnność mieszkańców. Wybierzemy się na obowiązkowy punkt widokowy Shirley Heights, usytuowany na południowym krańcu wyspy. Będziemy mieli okazję podziwiać widoki uznawanie za najpiękniejsze na Karaibach. Żeglując na północ wzdłuż zachodniego wybrzeża wsypy odwiedzimy kolejno Jolly, Zatokę Galleya i Dickensona, które zachwycają bajkową scenerią, wymarzoną na powitanie Nowego Roku – często bowiem ten akwen odwiedzamy na przełomie grudnia i stycznia.

Dominika

Dominika to najbardziej dzika i najmniej zurbanizowana wyspa na Karaibach – raj dla tych, którzy marzą o autentycznym kontakcie z naturą. Wulkaniczne krajobrazy, gęsta dżungla deszczowa, gorące źródła i spektakularne wodospady tworzą scenografię jak z filmu przygodowego. Wyspa słynie z najlepszych miejsc do nurkowania w całym regionie – kolorowe rafy koralowe i niezliczone gatunki ryb czekają tuż pod powierzchnią. Dominika jest jednym z nielicznych miejsc, gdzie można zobaczyć wieloryby zębate płetwale – pływają w przybrzeżnych wodach przez cały rok. 

Les Saintes

Naszą żeglarską przygodę zakończymy w zapierającym dech piersiach miejscu – na Wyspach Wszystkich Świętych – Les Saintes. Jesteśmy pewni, że ten niewielki kawałek raju na długo pozostanie w Waszej pamięci. Nie wystarczy powiedzieć, że Zatoka Saintes jest jedną z najpiękniejszych na świecie, a turkus wody, miniaturowe, kolorowe domki na wzgórzach oraz wąskie uliczki przeniosą nas do iście baśniowej krainy. Trzeba dodać, że czas biegnie tu leniwie oraz, że pomimo dobrze
rozwiniętej turystyki, miejsce zachowało swój urok i autentyczność.

Ile to kosztuje

Cena rejsu:
1690 EUR – miejsce w kajucie dziobowej
1790 EUR – miejsce w kajucie rufowej
1090 EUR – dziecko śpiące w jednej kajucie razem z opiekunami / miejsce w kajucie jednoosobowej

Różnica w cenie kajut wynika z tego, że kajuta rufowa jest przestronniejsza od dziobowej – ich kształt i wielkość można porównać, patrząc na plan jachtu. Kajuty rufowe i dziobowe są kajutami dwuosobowymi. Dla osób podróżujących w pojedynkę zakup jednego miejsca w kajucie dwuosobowej wiąże się z dokwaterowaniem dodatkowej osoby (zachowujemy podział na kajuty żeńskie i męskie). Istnieje możliwość zagwarantowania sobie kajuty podwójnej na wyłączność poprzez dokonanie dopłaty – skontaktuj się z nami by poznać szczegóły.

Cena obejmuje:

– miejsce na jachcie w wybranej kajucie
– pościel i ręczniki
– sprzątanie jachtu po rejsie
– opiekę polskiego skippera
– ponton z silnikiem zaburtowym
– opinię z rejsu honorowaną przez PZŻ
– kaucja zredukowana do 0 EUR – w cenie jest już wliczone ubezpieczenie i redukcja kaucji – co w praktyce oznacza, że załoga nie partycypuje w zakładaniu kaucji, jak w przypadku większości rejsów (200 EUR rejs na katamaranie), a co za tym idzie nie ma też dodatkowego kosztu, kiedy kaucję się ubezpiecza, by jej nie stracić

Dodatkowe koszty [pewne]:

– zrzutka na kasę jachtową ok. 150 EUR + 150 USD od osoby (z kasy jachtowej płacimy za zaprowiantowanie oraz opłacamy odprawy paszportowe i mariny, w tym wodę i prąd)
– wycieczki fakultatywne na wyspach (ok. 120 – 150 EUR/os)
– transport (bilety lotnicze, transfery z i na lotnisko)
– ubezpieczenie turystyczne, w tym ubezpieczenie kosztów leczenia poza granicami kraju, ubezpieczenie kosztów rezygnacji z wyjazdu (ubezpieczenia są dodatkowe, nieobowiązkowe)

Niniejsza oferta nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, a dane w niej zawarte mają jedynie charakter informacyjny i mogą ulec zmianie.

Co warto zobaczyć

Praslin

Praslin jest drugą wyspą co do wielkości na Seszelach. Jest niezwykle zróżnicowana, a okalają ją inne mniejsze wyspy, będące naszym celem w kolejnych dniach rejsu; wokół niej warto spędzić najwięcej czasu. Pirs jachtowy – z możliwością uzupełnienia wody, paliwa i świeżych ryb oraz zaprowiantowania w pobliskich sklepach – leży w zatoce Baie St. Anne.

Na Praslin znajduje się Raj Utracony – naturalny ogród botaniczny Valle de Mai. Jest on skarbem UNESCO – to jedyne miejsce na ziemi gdzie rośnie legendarna palma Coco de Mer. Jej żeńskie owoce przybierają kształt idealnych damskich pośladków, a owoc męski to kopia męskiego… fallusa! Legendy mówią, że to właśnie tutaj Ewa kusiła Adama.
Warto wiedzieć, że nazwa „kokos morza” znana była na długo, zanim arabskie statki odkryły Seszele. W owym czasie spadały po prostu z palm na Praslin do oceanu i dryfowały w kierunku dzisiejszych Indii. Tu, jako owocom nieznanego koralowca, przypisywano im wówczas morskie pochodzenie. W Valle de Mai natrafimy też na rzadki okaz czarnej papugi Black Parrot.

Praslin to wiele wspaniałych, często bezludnych plaż. Na wielu z nich istnieje możliwość zakotwiczenia. Anse Georgette, Anse Lazio, Anse Boudin oraz Cote D’Or, spełniająca rolę miejscowej „riwiery”. Znajdziemy tu restauracje, kilka hoteli, centrum nurkowe (70 euro/pojedyncze nurkowanie) i centrum sportów wodnych (windsurfing, katamarany, kajaki).

Warto oczywiście spróbować szczęścia w połowach ryb podczas żeglugi (liny z błyskami można zamówić w firmie czarterowej). Satysfakcja po złowieniu tuńczyka Bonito, King Fisha, red Snappera, barakudy czy rekina jest gwarantowana. Smak wybornej, oceanicznej ryby wzbogaci z pewnością długie wieczorne kolacje na pokładzie.

La Digue

Przemierzając trasę w kierunku trzeciej co do znaczenia wyspy Seszeli – La Digue, miniemy po drodze prywatne wyspy: Petit Soer i Grand Soer. Tam znajdziemy jedną z piękniejszych plaż archipelagu. Od strony północnej wyspy istnieje możliwość postoju za drobną opłatą. Odkryjemy też pocztówkową Coco Island. Jest to doskonałe miejsce do nurkowania, a maleńkie plaże są tu w sam raz na wodowanie pontonem. Będziemy podziwiać piękne granitowe Felicite, do którego podpłyniemy bardzo blisko, dzięki czemu podziwiać będziemy tu niesamowite formacje skalne i bujną dżunglę.

Sama wyspa La Digue ma swój niepowtarzalny urok, jako że ruch kołowy ograniczony jest tam głównie do rowerów i wozów, które ciągną woły. Nazwę zawdzięcza historiom o średniowiecznych piratach, którzy upodobali ją sobie podobno jako kryjówkę swoich skarbów („la digue!” oznaczać miał francuski rozkaz: „tutaj kop!”). Pirs jachtowy z kotwicowiskiem może przyjąć tylko około ośmiu jachtów (w tym lokalne, drewniane szkunery transportowe przewożące pomiędzy wyspami wszystko naraz: warzywa, owoce, drewno, cement, ludzi, żywy inwentarz, a czasem nawet i samochód). Warto jednak zawinąć tutaj na chwilę, uzupełnić zapasy (dość ciężkie, wąskie wejście przy wiatrach północno-zachodnich), a na samą wyspę poświęcić cały dzień po zejściu na ląd.

Na La Digue po wypożyczeniu roweru skierować się warto na południe do L’Union Estate. Jest to plantacja kopry kokosowej, wanilii i cynamonu – są to główne towary eksportowe Seszeli poza turystyką i połowami tuńczyków. Dalej na południe rozciąga się legendarna plaża Anse Source d’Argent – wspaniały wianuszek maleńkich plaż ukrytych pomiędzy bajecznymi formami granitowymi. Bez wątpienia jest to miejsce, w którym łatwo się zapomnieć… Po drugiej stronie wyspy dojedziemy rowerem do trzech plaż: Grand Anse, Petit Anse i Coco Anse. Są to niezwykłe miejsca i godne polecenia kotwicowiska, lecz niebezpieczne do pływania, o nurkowaniu i snorklingu nie wspominając. Obowiązuje tu absolutny zakaz ze względu na zdradliwe prądy podwodne.

Mahe

Kolejnym etapem naszej morskiej przygody będzie wyspa Mahe z najmniejszą stolicą świata: Victorią. Znajduje się tu miejscowy rynek i miniatura Big Bena – pozostałość po panowaniu Brytyjczyków. Warto zapuścić się też samochodem 4×4 w góry (najwyższy szczyt Morne Seychellois ma 905 m n.p.m.). Rozpościera się stąd imponujący widok na Victorię i kolejne wyspy archipelagu. Do najpiękniejszych plaż na Mahe zaliczyć można Anse Independance (znana z wyborów Miss World 1997), Anse La Mouche i Police Bay [oczywiście wszystkie odwiedzimy]. Wypływając z mariny żeglarskiej, zlokalizowanej na sztucznej wyspie, o charakterze ekskluzywnego resortu Eden Island, natkniemy się na St. Anne, Cerf. Płynąc dalej na północ, dopłyniemy do wysokiej, granitowej, monumentalnej Silhouette. Wszystko to wyspy – rezerwaty, gdzie pobierana jest opłata za lądowanie pontonem z kotwicowiska (średnio 15 euro/osobę).

*O trasie ostatecznie decyduje kapitan, biorąc pod uwagę siłę i kierunek wiatru oraz możliwości załogi

Ile to kosztuje

Cena rejsu:
1679 EUR – miejsce w kajucie dziobowej
1779 EUR – miejsce w kajucie rufowej
949 EUR – dziecko śpiące w kajucie z 2 osobami pełnopłatnymi
949 EUR – miejsce w kajucie jednoosobowej tzw. skipperskiej

Różnica w cenie kajut wynika z tego, że kajuta rufowa jest przestronniejsza od dziobowej – ich kształt i wielkość można porównać, patrząc na plan jachtu. Kajuty rufowe i dziobowe są kajutami dwuosobowymi. Dla osób podróżujących w pojedynkę zakup jednego miejsca w kajucie dwuosobowej wiąże się z dokwaterowaniem dodatkowej osoby (zachowujemy podział na kajuty żeńskie i męskie). Istnieje możliwość zagwarantowania sobie kajuty podwójnej na wyłączność poprzez dokonanie dopłaty – skontaktuj się z nami by poznać szczegóły.

Kabiny jednoosobowe są pozbawione takich wygód, jakie oferują kajuty podwójne. Wejścia do nich usytuowane są na pokładzie, dlatego sugerujemy by decydowały się na zakwaterowanie w nich osoby zaznajomione z ich specyfiką. Cena kajuty pojedynczej jest odpowiednio niższa od pozostałych.

Cena obejmuje:

• miejsce na jachcie w wybranej kajucie
• pościel i ręczniki
• opieka polskiego skippera
• sprzątanie jachtu po rejsie
• ponton z silnikiem zaburtowym
• opinia z rejsu honorowana przez PZŻ
• pomoc w zorganizowaniu noclegu (jeśli potrzebny) i transportu

Dodatkowe koszty [pewne]:

• wydatki jachtowe: prowiant, paliwo, opłaty za cumowanie, w sumie ok. 150 – 200 EUR 
• podatek turystyczny 7 EUR/os/dzień (nie dotyczy dzieci w wieku do 12 lat) (zwykle opłacany z kasy jachtowej)
• udział w kaucji zwrotnej 200 EUR – kaucja zwrotna na koniec rejsu, gdy oddajemy jacht bez uszkodzeń
• ubezpieczenie kaucji 500 EUR/dzielone na liczbę załogantów (ubezpieczenie kaucji chroni przed ewentualną utratą tych 200 EUR)
• wstępy do Parków Narodowych ok. 60 – 100 EUR
• transport (bilety lotnicze, transfer z i na lotnisko)
• formularz uprawniający do wjazdu na Seszele (Seychelles Travel Authorization) ok. 10 EUR – wszyscy podróżujący są zobowiązani do zarejestrowania swojej podróży, nie później niż 72 godziny przed datą wylotu
• ubezpieczenie turystyczne, w tym ubezpieczenie kosztów leczenia poza granicami kraju, ubezpieczenie kosztów rezygnacji z wyjazdu (ubezpieczenia są dodatkowe, nieobowiązkowe)

Niniejsza oferta nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, a dane w niej zawarte mają jedynie charakter informacyjny i mogą ulec zmianie.

Co warto zobaczyć

Gwadelupa

Rejs rozpoczynamy w marinie Port of Pointe-à-Pitre, z której będziemy kierować się na południowo-zachodnie wybrzeże Gwadelupy. Następnie przemieszczać się będziemy na północ wzdłuż Basse-Terre, czyli zachodniej części wyspy, którą oblewa morze Karaibskie. Jest to region znacznie bardziej górzysty, niż wschodnie przeciwieństwo tej pełnej kontrastów wyspy, której kształt nasuwa skojarzenie z motylem.

Różnobarwne plaże, bujna roślinność, wody będące istnym rajem dla ciekawych podwodnego świata nurków, mnogość strumieni i wodospadów to tylko część atrakcji Gwadelupy. Górujący nad wyspą aktywny wulkan La Grande Soufriere, dopełnia niesamowity krajobraz wyspy, której atmosferę zapamiętacie na długo.
Zatrzymamy się w marinie Rivière-Sens. Będziemy tu mieli możliwość odwiedzenia niesamowitego zabytku Gwadelupy, jakim jest Fort Delgrès, usytuowanego 1,5 km od mariny. Jest to obiekt bardzo monumentalny i doskonale zachowany. Zbudowany został z kamienia w XVII wieku, a jego imponujące mury można zobaczyć również z morza. Warto pamiętać, że obiekt jest zamknięty w poniedziałki.

Kolejnym punktem na naszej trasie będzie L’indigoterie de l’Anse à la Barque. Oprócz malowniczej zatoczki i pięknie położonej latarni morskiej, można tu podziwiać pozostałości po fabryce indygo. Tutejsza indygoteria powstała w XVII wieku. Sąsiadowała z nią plantacja roślin tropikalnych, z których pozyskiwany był ten pożądany barwnik. Będziemy mieli okazję zobaczyć szereg dobrze zachowanych, murowanych kadzi, niezbędnych w ówczesnym procesie produkcyjnym.

Rezerwat Jacques’a Couste

Popłyniemy następnie na północ, gdzie niewątpliwą i jedną z głównych atrakcji wybrzeża Gwadelupy jest nurkowanie w rezerwacie Jacques’a Cousteau. Rezerwat znajduje się pomiędzy plażą Malendure, a maleńką wysepką Pigeon. Jest to idealne miejsce, zarówno dla zaawansowanych wielbicieli podwodnej fauny i flory, jak i dla osób początkujących. Nie trzeba zatem posiadać doświadczenia, czy specjalnych umiejętności, by poznawać ten fascynujący morski świat. Warto podkreślić, że będzie to też
niepowtarzalna okazja by zobaczyć rafę koralową, cieszącą się mianem jednej z 10 najpiękniejszych na świecie.

Dashaie

Odwiedzimy także urocze miasteczko Dashaie. Dla nienasyconych admiratorów egzotyki będzie to nie lada gratka, z uwagi na pobliski ogród Botanique de Deshaies. Jest on kwintesencją cudownej, karaibskiej roślinności. Spacerując po ogrodzie będziecie mieli niepowtarzalną okazję by obcować z wielobarwnymi papugami, zamieszkujące otwarte woliery.
Na pewno oczarują Cię dwie pobliskie plaże. Jedna z piękniejszych na wyspie jest położona bliżej Dashaie – Plage de Grande Anse. Druga, usytuowana jest bardziej na północ, Plage de la Perle, zachwyca złotym piaskiem. Znajdziesz tu bogatą oferta gastronomiczną.

Antigua 

Antigua wraz z Barbudą i Redondą tworzą wyspiarskie państewko leżące w archipelagu Małych Antyli Podwietrznych. Wyspy odkrył Krzysztof Kolumb, ale skolonizowała je dopiero Anglia w XVII wieku. Za sprawą brytyjskich wpływów, znacząco się różni od francuskiej Gwadelupy. Piętno historii odcisnęło się wyraźnie w języku, kulturze oraz tutejszej architekturze. Wyspa z uwagi na zróżnicowane krajobrazy, niebiańskie plaże o białych piaskach, oblewane krystalicznie czystą wodą, zwana jest bramą do raju, lub bramą Karaibów. Ma do zaoferowania mnogość atrakcji kulturalnych, zróżnicowaną ofertę sportów wodnych i bogate życie nocne.

Region słynie z uprawy ananasa i bawełny, ale przede wszystkim Antigua to ciekawe zabytki, wyśmienite warunki do żeglowania, doskonała kuchnia, radość życia, spontaniczna zabawa i gościnność mieszkańców. Wybierzemy się na obowiązkowy punkt widokowy Shirley Heights, usytuowany na południowym krańcu wyspy. Będziemy mieli okazję podziwiać widoki uznawanie za najpiękniejsze na Karaibach. Żeglując na północ wzdłuż zachodniego wybrzeża wsypy odwiedzimy kolejno Jolly, Zatokę Galleya i Dickensona, które zachwycają bajkową scenerią, wymarzoną na powitanie Nowego Roku – często bowiem ten akwen odwiedzamy na przełomie grudnia i stycznia.

Dominika

Dominika to najbardziej dzika i najmniej zurbanizowana wyspa na Karaibach – raj dla tych, którzy marzą o autentycznym kontakcie z naturą. Wulkaniczne krajobrazy, gęsta dżungla deszczowa, gorące źródła i spektakularne wodospady tworzą scenografię jak z filmu przygodowego. Wyspa słynie z najlepszych miejsc do nurkowania w całym regionie – kolorowe rafy koralowe i niezliczone gatunki ryb czekają tuż pod powierzchnią. Dominika jest jednym z nielicznych miejsc, gdzie można zobaczyć wieloryby zębate płetwale – pływają w przybrzeżnych wodach przez cały rok. 

Les Saintes

Naszą żeglarską przygodę zakończymy w zapierającym dech piersiach miejscu – na Wyspach Wszystkich Świętych – Les Saintes. Jesteśmy pewni, że ten niewielki kawałek raju na długo pozostanie w Waszej pamięci. Nie wystarczy powiedzieć, że Zatoka Saintes jest jedną z najpiękniejszych na świecie, a turkus wody, miniaturowe, kolorowe domki na wzgórzach oraz wąskie uliczki przeniosą nas do iście baśniowej krainy. Trzeba dodać, że czas biegnie tu leniwie oraz, że pomimo dobrze
rozwiniętej turystyki, miejsce zachowało swój urok i autentyczność.

Ile to kosztuje

Cena rejsu:
1790 EUR – miejsce w kajucie dziobowej
1890 EUR – miejsce w kajucie rufowej
1090 EUR – dziecko śpiące w jednej kajucie razem z opiekunami / miejsce w kajucie jednoosobowej

Różnica w cenie kajut wynika z tego, że kajuta rufowa jest przestronniejsza od dziobowej – ich kształt i wielkość można porównać, patrząc na plan jachtu. Kajuty rufowe i dziobowe są kajutami dwuosobowymi. Dla osób podróżujących w pojedynkę zakup jednego miejsca w kajucie dwuosobowej wiąże się z dokwaterowaniem dodatkowej osoby (zachowujemy podział na kajuty żeńskie i męskie). Istnieje możliwość zagwarantowania sobie kajuty podwójnej na wyłączność poprzez dokonanie dopłaty – skontaktuj się z nami by poznać szczegóły.

Cena obejmuje:

– miejsce na jachcie w wybranej kajucie
– pościel i ręczniki
– sprzątanie jachtu po rejsie
– opiekę polskiego skippera
– ponton z silnikiem zaburtowym
– opinię z rejsu honorowaną przez PZŻ
–  kaucja zredukowana do 0 EUR – w cenie jest już wliczone ubezpieczenie i redukcja kaucji – co w praktyce oznacza, że załoga nie partycypuje w zakładaniu kaucji, jak w przypadku większości rejsów (200 EUR rejs na katamaranie), a co za tym idzie nie ma też dodatkowego kosztu, kiedy kaucję się ubezpiecza, by jej nie stracić

Dodatkowe koszty [pewne]:

– zrzutka na kasę jachtową ok. 150 EUR + 150 USD od osoby (z kasy jachtowej płacimy za zaprowiantowanie oraz opłacamy odprawy paszportowe i mariny, w tym wodę i prąd)
– wycieczki fakultatywne na wyspach (ok. 120 – 150 EUR/os)
– transport (bilety lotnicze, transfery z i na lotnisko)
– ubezpieczenie turystyczne , w tym ubezpieczenie kosztów leczenia poza granicami kraju, ubezpieczenie kosztów rezygnacji z wyjazdu (ubezpieczenia są dodatkowe, nieobowiązkowe)

Niniejsza oferta nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, a dane w niej zawarte mają jedynie charakter informacyjny i mogą ulec zmianie.

Co warto zobaczyć

Praslin

Praslin jest drugą wyspą co do wielkości na Seszelach. Jest niezwykle zróżnicowana, a okalają ją inne mniejsze wyspy, będące naszym celem w kolejnych dniach rejsu; wokół niej warto spędzić najwięcej czasu. Pirs jachtowy – z możliwością uzupełnienia wody, paliwa i świeżych ryb oraz zaprowiantowania w pobliskich sklepach – leży w zatoce Baie St. Anne.

Na Praslin znajduje się Raj Utracony – naturalny ogród botaniczny Valle de Mai. Jest on skarbem UNESCO – to jedyne miejsce na ziemi gdzie rośnie legendarna palma Coco de Mer. Jej żeńskie owoce przybierają kształt idealnych damskich pośladków, a owoc męski to kopia męskiego… fallusa! Legendy mówią, że to właśnie tutaj Ewa kusiła Adama.
Warto wiedzieć, że nazwa „kokos morza” znana była na długo, zanim arabskie statki odkryły Seszele. W owym czasie spadały po prostu z palm na Praslin do oceanu i dryfowały w kierunku dzisiejszych Indii. Tu, jako owocom nieznanego koralowca, przypisywano im wówczas morskie pochodzenie. W Valle de Mai natrafimy też na rzadki okaz czarnej papugi Black Parrot.

Praslin to wiele wspaniałych, często bezludnych plaż. Na wielu z nich istnieje możliwość zakotwiczenia. Anse Georgette, Anse Lazio, Anse Boudin oraz Cote D’Or, spełniająca rolę miejscowej „riwiery”. Znajdziemy tu restauracje, kilka hoteli, centrum nurkowe (70 euro/pojedyncze nurkowanie) i centrum sportów wodnych (windsurfing, katamarany, kajaki).

Warto oczywiście spróbować szczęścia w połowach ryb podczas żeglugi (liny z błyskami można zamówić w firmie czarterowej). Satysfakcja po złowieniu tuńczyka Bonito, King Fisha, red Snappera, barakudy czy rekina jest gwarantowana. Smak wybornej, oceanicznej ryby wzbogaci z pewnością długie wieczorne kolacje na pokładzie.

La Digue

Przemierzając trasę w kierunku trzeciej co do znaczenia wyspy Seszeli – La Digue, miniemy po drodze prywatne wyspy: Petit Soer i Grand Soer. Tam znajdziemy jedną z piękniejszych plaż archipelagu. Od strony północnej wyspy istnieje możliwość postoju za drobną opłatą. Odkryjemy też pocztówkową Coco Island. Jest to doskonałe miejsce do nurkowania, a maleńkie plaże są tu w sam raz na wodowanie pontonem. Będziemy podziwiać piękne granitowe Felicite, do którego podpłyniemy bardzo blisko, dzięki czemu podziwiać będziemy tu niesamowite formacje skalne i bujną dżunglę.

Sama wyspa La Digue ma swój niepowtarzalny urok, jako że ruch kołowy ograniczony jest tam głównie do rowerów i wozów, które ciągną woły. Nazwę zawdzięcza historiom o średniowiecznych piratach, którzy upodobali ją sobie podobno jako kryjówkę swoich skarbów („la digue!” oznaczać miał francuski rozkaz: „tutaj kop!”). Pirs jachtowy z kotwicowiskiem może przyjąć tylko około ośmiu jachtów (w tym lokalne, drewniane szkunery transportowe przewożące pomiędzy wyspami wszystko naraz: warzywa, owoce, drewno, cement, ludzi, żywy inwentarz, a czasem nawet i samochód). Warto jednak zawinąć tutaj na chwilę, uzupełnić zapasy (dość ciężkie, wąskie wejście przy wiatrach północno-zachodnich), a na samą wyspę poświęcić cały dzień po zejściu na ląd.

Na La Digue po wypożyczeniu roweru skierować się warto na południe do L’Union Estate. Jest to plantacja kopry kokosowej, wanilii i cynamonu – są to główne towary eksportowe Seszeli poza turystyką i połowami tuńczyków. Dalej na południe rozciąga się legendarna plaża Anse Source d’Argent – wspaniały wianuszek maleńkich plaż ukrytych pomiędzy bajecznymi formami granitowymi. Bez wątpienia jest to miejsce, w którym łatwo się zapomnieć… Po drugiej stronie wyspy dojedziemy rowerem do trzech plaż: Grand Anse, Petit Anse i Coco Anse. Są to niezwykłe miejsca i godne polecenia kotwicowiska, lecz niebezpieczne do pływania, o nurkowaniu i snorklingu nie wspominając. Obowiązuje tu absolutny zakaz ze względu na zdradliwe prądy podwodne.

Mahe

Kolejnym etapem naszej morskiej przygody będzie wyspa Mahe z najmniejszą stolicą świata: Victorią. Znajduje się tu miejscowy rynek i miniatura Big Bena – pozostałość po panowaniu Brytyjczyków. Warto zapuścić się też samochodem 4×4 w góry (najwyższy szczyt Morne Seychellois ma 905 m n.p.m.). Rozpościera się stąd imponujący widok na Victorię i kolejne wyspy archipelagu. Do najpiękniejszych plaż na Mahe zaliczyć można Anse Independance (znana z wyborów Miss World 1997), Anse La Mouche i Police Bay [oczywiście wszystkie odwiedzimy]. Wypływając z mariny żeglarskiej, zlokalizowanej na sztucznej wyspie, o charakterze ekskluzywnego resortu Eden Island, natkniemy się na St. Anne, Cerf. Płynąc dalej na północ, dopłyniemy do wysokiej, granitowej, monumentalnej Silhouette. Wszystko to wyspy – rezerwaty, gdzie pobierana jest opłata za lądowanie pontonem z kotwicowiska (średnio 15 euro/osobę).

*O trasie ostatecznie decyduje kapitan, biorąc pod uwagę siłę i kierunek wiatru oraz możliwości załogi

Ile to kosztuje

Cena rejsu:
1729 EUR – miejsce w kajucie dziobowej
1829 EUR – miejsce w kajucie rufowej
999 EUR – dziecko śpiące w kajucie z 2 osobami pełnopłatnymi
999 EUR – miejsce w kajucie jednoosobowej tzw. skipperskiej

Różnica w cenie kajut wynika z tego, że kajuta rufowa jest przestronniejsza od dziobowej – ich kształt i wielkość można porównać, patrząc na plan jachtu. Kajuty rufowe i dziobowe są kajutami dwuosobowymi. Dla osób podróżujących w pojedynkę zakup jednego miejsca w kajucie dwuosobowej wiąże się z dokwaterowaniem dodatkowej osoby (zachowujemy podział na kajuty żeńskie i męskie). Istnieje możliwość zagwarantowania sobie kajuty podwójnej na wyłączność poprzez dokonanie dopłaty – skontaktuj się z nami by poznać szczegóły.

Kabiny jednoosobowe są pozbawione takich wygód, jakie oferują kajuty podwójne. Wejścia do nich usytuowane są na pokładzie, dlatego sugerujemy by decydowały się na zakwaterowanie w nich osoby zaznajomione z ich specyfiką. Cena kajuty pojedynczej jest odpowiednio niższa od pozostałych.

Cena obejmuje:

• miejsce na jachcie w wybranej kajucie
• pościel i ręczniki
• opieka polskiego skippera
• sprzątanie jachtu po rejsie
• ponton z silnikiem zaburtowym
• opinia z rejsu honorowana przez PZŻ
• pomoc w zorganizowaniu noclegu (jeśli potrzebny) i transportu

Dodatkowe koszty [pewne]:

• wydatki jachtowe: prowiant, paliwo, opłaty za cumowanie, w sumie ok. 150 – 200 EUR 
• podatek turystyczny 7 EUR/os/dzień (nie dotyczy dzieci w wieku do 12 lat) (zwykle opłacany z kasy jachtowej)
• udział w kaucji zwrotnej 200 EUR – kaucja zwrotna na koniec rejsu, gdy oddajemy jacht bez uszkodzeń
• ubezpieczenie kaucji 500 EUR/dzielone na liczbę załogantów (ubezpieczenie kaucji chroni przed ewentualną utratą tych 200 EUR)
• wstępy do Parków Narodowych ok. 60 – 100 EUR
• transport (bilety lotnicze, transfer z i na lotnisko)
• formularz uprawniający do wjazdu na Seszele (Seychelles Travel Authorization) ok. 10 EUR – wszyscy podróżujący są zobowiązani do zarejestrowania swojej podróży, nie później niż 72 godziny przed datą wylotu
• ubezpieczenie turystyczne, w tym ubezpieczenie kosztów leczenia poza granicami kraju, ubezpieczenie kosztów rezygnacji z wyjazdu (ubezpieczenia są dodatkowe, nieobowiązkowe)

Niniejsza oferta nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, a dane w niej zawarte mają jedynie charakter informacyjny i mogą ulec zmianie.

Co warto zobaczyć

Gwadelupa

Rejs rozpoczynamy w marinie Port of Pointe-à-Pitre, z której będziemy kierować się na południowo-zachodnie wybrzeże Gwadelupy. Następnie przemieszczać się będziemy na północ wzdłuż Basse-Terre, czyli zachodniej części wyspy, którą oblewa morze Karaibskie. Jest to region znacznie bardziej górzysty, niż wschodnie przeciwieństwo tej pełnej kontrastów wyspy, której kształt nasuwa skojarzenie z motylem.

Różnobarwne plaże, bujna roślinność, wody będące istnym rajem dla ciekawych podwodnego świata nurków, mnogość strumieni i wodospadów to tylko część atrakcji Gwadelupy. Górujący nad wyspą aktywny wulkan La Grande Soufriere, dopełnia niesamowity krajobraz wyspy, której atmosferę zapamiętacie na długo.
Zatrzymamy się w marinie Rivière-Sens. Będziemy tu mieli możliwość odwiedzenia niesamowitego zabytku Gwadelupy, jakim jest Fort Delgrès, usytuowanego 1,5 km od mariny. Jest to obiekt bardzo monumentalny i doskonale zachowany. Zbudowany został z kamienia w XVII wieku, a jego imponujące mury można zobaczyć również z morza. Warto pamiętać, że obiekt jest zamknięty w poniedziałki.

Kolejnym punktem na naszej trasie będzie L’indigoterie de l’Anse à la Barque. Oprócz malowniczej zatoczki i pięknie położonej latarni morskiej, można tu podziwiać pozostałości po fabryce indygo. Tutejsza indygoteria powstała w XVII wieku. Sąsiadowała z nią plantacja roślin tropikalnych, z których pozyskiwany był ten pożądany barwnik. Będziemy mieli okazję zobaczyć szereg dobrze zachowanych, murowanych kadzi, niezbędnych w ówczesnym procesie produkcyjnym.

Rezerwat Jacques’a Couste

Popłyniemy następnie na północ, gdzie niewątpliwą i jedną z głównych atrakcji wybrzeża Gwadelupy jest nurkowanie w rezerwacie Jacques’a Cousteau. Rezerwat znajduje się pomiędzy plażą Malendure, a maleńką wysepką Pigeon. Jest to idealne miejsce, zarówno dla zaawansowanych wielbicieli podwodnej fauny i flory, jak i dla osób początkujących. Nie trzeba zatem posiadać doświadczenia, czy specjalnych umiejętności, by poznawać ten fascynujący morski świat. Warto podkreślić, że będzie to też
niepowtarzalna okazja by zobaczyć rafę koralową, cieszącą się mianem jednej z 10 najpiękniejszych na świecie.

Dashaie

Odwiedzimy także urocze miasteczko Dashaie. Dla nienasyconych admiratorów egzotyki będzie to nie lada gratka, z uwagi na pobliski ogród Botanique de Deshaies. Jest on kwintesencją cudownej, karaibskiej roślinności. Spacerując po ogrodzie będziecie mieli niepowtarzalną okazję by obcować z wielobarwnymi papugami, zamieszkujące otwarte woliery.
Na pewno oczarują Cię dwie pobliskie plaże. Jedna z piękniejszych na wyspie jest położona bliżej Dashaie – Plage de Grande Anse. Druga, usytuowana jest bardziej na północ, Plage de la Perle, zachwyca złotym piaskiem. Znajdziesz tu bogatą oferta gastronomiczną.

Antigua 

Antigua wraz z Barbudą i Redondą tworzą wyspiarskie państewko leżące w archipelagu Małych Antyli Podwietrznych. Wyspy odkrył Krzysztof Kolumb, ale skolonizowała je dopiero Anglia w XVII wieku. Za sprawą brytyjskich wpływów, znacząco się różni od francuskiej Gwadelupy. Piętno historii odcisnęło się wyraźnie w języku, kulturze oraz tutejszej architekturze. Wyspa z uwagi na zróżnicowane krajobrazy, niebiańskie plaże o białych piaskach, oblewane krystalicznie czystą wodą, zwana jest bramą do raju, lub bramą Karaibów. Ma do zaoferowania mnogość atrakcji kulturalnych, zróżnicowaną ofertę sportów wodnych i bogate życie nocne.

Region słynie z uprawy ananasa i bawełny, ale przede wszystkim Antigua to ciekawe zabytki, wyśmienite warunki do żeglowania, doskonała kuchnia, radość życia, spontaniczna zabawa i gościnność mieszkańców. Wybierzemy się na obowiązkowy punkt widokowy Shirley Heights, usytuowany na południowym krańcu wyspy. Będziemy mieli okazję podziwiać widoki uznawanie za najpiękniejsze na Karaibach. Żeglując na północ wzdłuż zachodniego wybrzeża wsypy odwiedzimy kolejno Jolly, Zatokę Galleya i Dickensona, które zachwycają bajkową scenerią, wymarzoną na powitanie Nowego Roku – często bowiem ten akwen odwiedzamy na przełomie grudnia i stycznia.

Dominika

Dominika to najbardziej dzika i najmniej zurbanizowana wyspa na Karaibach – raj dla tych, którzy marzą o autentycznym kontakcie z naturą. Wulkaniczne krajobrazy, gęsta dżungla deszczowa, gorące źródła i spektakularne wodospady tworzą scenografię jak z filmu przygodowego. Wyspa słynie z najlepszych miejsc do nurkowania w całym regionie – kolorowe rafy koralowe i niezliczone gatunki ryb czekają tuż pod powierzchnią. Dominika jest jednym z nielicznych miejsc, gdzie można zobaczyć wieloryby zębate płetwale – pływają w przybrzeżnych wodach przez cały rok. 

Les Saintes

Naszą żeglarską przygodę zakończymy w zapierającym dech piersiach miejscu – na Wyspach Wszystkich Świętych – Les Saintes. Jesteśmy pewni, że ten niewielki kawałek raju na długo pozostanie w Waszej pamięci. Nie wystarczy powiedzieć, że Zatoka Saintes jest jedną z najpiękniejszych na świecie, a turkus wody, miniaturowe, kolorowe domki na wzgórzach oraz wąskie uliczki przeniosą nas do iście baśniowej krainy. Trzeba dodać, że czas biegnie tu leniwie oraz, że pomimo dobrze
rozwiniętej turystyki, miejsce zachowało swój urok i autentyczność.

Ile to kosztuje

Cena rejsu:
1590 EUR – miejsce w kajucie dziobowej
1690 EUR – miejsce w kajucie rufowej
990 EUR – dziecko śpiące w kajucie z 2 osobami pełnopłatnymi
990 EUR – miejsce w kajucie jednoosobowej

Różnica w cenie kajut wynika z tego, że kajuta rufowa jest przestronniejsza od dziobowej – ich kształt i wielkość można porównać, patrząc na plan jachtu. Kajuty rufowe i dziobowe są kajutami dwuosobowymi. Dla osób podróżujących w pojedynkę zakup jednego miejsca w kajucie dwuosobowej wiąże się z dokwaterowaniem dodatkowej osoby (zachowujemy podział na kajuty żeńskie i męskie). Istnieje możliwość zagwarantowania sobie kajuty podwójnej na wyłączność poprzez dokonanie dopłaty – skontaktuj się z nami by poznać szczegóły.

Cena obejmuje:
– miejsce na jachcie w wybranej kajucie
– pościel i ręczniki
– opiekę polskiego profesjonalnego skippera
– sprzątanie jachtu po rejsie
– ponton z silnikiem zaburtowym
– opinię z rejsu honorowaną przez PZŻ

Dodatkowe koszty [pewne]:
– zrzutka na kasę jachtową ok. 150 EUR + 150 USD od osoby (z kasy jachtowej płacimy za zaprowiantowanie oraz opłacamy odprawy paszportowe i mariny, w tym wodę i prąd)
– wycieczki fakultatywne na wyspach (ok. 120 – 150 EUR/os)
– transport (bilety lotnicze, transfery z i na lotnisko
– udział w kaucji zwrotnej 200 EUR – kaucja zwrotna na koniec rejsu, gdy oddajemy jacht bez uszkodzeń
– ubezpieczenie kaucji 400 EUR/dzielone na liczbę załogantów (ubezpieczenie kaucji chroni przed ewentualną utratą tych 200 EUR)
– ubezpieczenie turystyczne , w tym ubezpieczenie kosztów leczenia poza granicami kraju, ubezpieczenie kosztów rezygnacji z wyjazdu (ubezpieczenia są dodatkowe, nieobowiązkowe)

Niniejsza oferta nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, a dane w niej zawarte mają jedynie charakter informacyjny i mogą ulec zmianie.

Cena rejsu:
899 € / miejsce w kajucie dziobowej
949 € / miejsce w kajucie rufowej
529 € / dziecko śpiące w kajucie 2 osobami pełnopłatnymi

Różnica w cenie kajut wynika z tego, że kajuta rufowa jest przestronniejsza od dziobowej – ich kształt i wielkość można porównać, patrząc na plan jachtu. Kajuty rufowe i dziobowe są kajutami dwuosobowymi. Dla osób podróżujących w pojedynkę zakup jednego miejsca w kajucie dwuosobowej wiąże się z dokwaterowaniem dodatkowej osoby (zachowujemy podział na kajuty żeńskie i męskie). Istnieje możliwość zagwarantowania sobie kajuty podwójnej na wyłączność poprzez dokonanie dopłaty – skontaktuj się z nami by poznać szczegóły.

Cena obejmuje:

• miejsce na jachcie w wybranej kajucie
• opieka polskiego skippera
• pościel i ręczniki
• sprzątanie jachtu po rejsie
• ponton z silnikiem zaburtowym
• poduszki w kokpicie
• opinia z rejsu honorowana przez PZŻ
• pozwolenie na żeglowanie do Czarnogóry
  

Dodatkowe koszty [pewne]:

• wydatki jachtowe: prowiant, paliwo, opłaty za cumowanie, w sumie ok. 150 – 200 EUR/os
• transport (dojazd własny/bilety lotnicze oraz transfery z i na lotnisko)
• ubezpieczenie kaucji – koszt ok. 100 EUR / dzielony na całą załogę
• ubezpieczenia turystyczne – ubezpieczenie kosztów leczenia poza granicami kraju, ubezpieczenie kosztów rezygnacji z wyjazdu (ubezpieczenia są dodatkowe, nieobowiązkowe)

Niniejsza oferta nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, a dane w niej zawarte mają jedynie charakter informacyjny i mogą ulec zmianie.

Co warto zobaczyć

Rejs rozpoczyna się w sobotę popołudniu w marinie w Salerno i kończy się tydzień później, w sobotę rano, w tym samym porcie. O ostatecznej trasie decyduje kapitan – w końcu to on najlepiej wie, jak oswoić wiatr i dopasować plan do możliwości załogi!

Neapol

Witajcie w Neapolu! Pierwszego dnia zanurzymy się w chaos i magię tego niesamowitego miasta. Będziemy odkrywać jego historię i kulturę, a przede wszystkim – podziwiać niezapomniane widoki na Zatokę Neapolitańską i majestatyczny Wezuwiusz od strony morza. To perspektywa, której nie da się zobaczyć z lądu! Wieczorem zakotwiczymy przy wyspie Procida, gdzie noc spędzimy kołysani szeptem fal.

Procida

Przygotujcie się na podróż do nieco innej epoki! Procida to wyspa, gdzie czas płynie wolniej, a kolorowe wioski rybackie wyglądają jak dekoracja do filmu. Tutaj poczujecie, że świat może być prostszy i piękniejszy. Będziemy delektować się widokami otaczających wysepek i obserwować, jak światło tańczy na wodzie. To miejsce, które zostaje w sercu na długo.

Isola Ponza

Isola Ponza to spokojna, niewielka wyspa na północ od Neapolu, która oferuje coś więcej niż tylko piękne widoki. To istny raj dla podniebienia! Tutejsze restauracje serwują dania, które sprawią, że zapomnicie o diecie i wszelkich postanowieniach noworocznych. Świeże owoce morza, lokalne wina, przepisy przekazywane z pokolenia na pokolenie – tu naprawdę warto być głodnym. A widoki od wschodu do zachodu słońca? To wizualna wisienka na kulinarnym torcie.

Isola d’Ischia

Podnosimy kotwicę i płyniemy w stronę Ischii! Po drodze zrobimy sobie przerwę przy maleńkiej Ventotene – lunch, kąpiel, relaks. Brzmi dobrze? A to dopiero przystawka! Głównym daniem jest mistyczny Zamek Aragoński, przed którym zacumujemy. Ta okazała twierdza na powulkanicznej skale we wschodniej części wyspy wygląda jak prosto z filmów fantasy. Przygotujcie aparaty – warto zatrzymać te widoki w kadrach!

Amalfi

Dzień zaczniemy od spaceru po jednym z najpiękniejszych miasteczek Włoch – Amalfi, które malowniczo usytuowane jest na klifie. Wąskie uliczki, kolorowe fasady, zapach cytryn i morza – te doznania zapamiętacie na zawsze! Gdy już nacieszymy się atmosferą tego miejsca, wrócimy na pokład naszego jachtu. Podniesiemy żagle i udamy się na drugą stronę Zatoki Neapolitańskiej. To bowiem nie koniec atrakcji – dziś będziemy eksplorować wspaniałe wybrzeże Amalfi od strony morza. Bo tak, jest jeszcze piękniej!

Capri

Czeka nas postój na jednej z najbardziej romantycznych wysp Morza Śródziemnego. Capri to synonim elegancji, urody i dolce vita. Będziecie podziwiać jej piękno z pokładu i z lądu oraz harmonię, którą można poczuć zarówno spacerując wąskimi uliczkami, jak i obserwując wyspę z morza. To miejsce, które inspirowało artystów przez wieki – teraz kolej na Was, by dać się zainspirować! Okrążymy Capri z pokładu jachtu i wpłyniemy do słynnej Grotta Azzurra – niebieskiej groty, gdzie światło tańczy na wodzie w sposób, którego nie da się opisać słowami. To musicie zobaczyć na własne oczy.

Ile to kosztuje

Cena rejsu:
1049 € / miejsce w kajucie dziobowej
1099 € / miejsce w kajucie rufowej
649 € / dziecko śpiące w kajucie z 2 osobami pełnopłatnymi

Różnica w cenie kajut wynika z tego, że kajuta rufowa jest przestronniejsza od dziobowej – ich kształt i wielkość można porównać, patrząc na plan jachtu. Kajuty rufowe i dziobowe są kajutami dwuosobowymi. Dla osób podróżujących w pojedynkę zakup jednego miejsca w kajucie dwuosobowej wiąże się z dokwaterowaniem dodatkowej osoby (zachowujemy podział na kajuty żeńskie i męskie). Istnieje możliwość zagwarantowania sobie kajuty podwójnej na wyłączność poprzez dokonanie dopłaty – skontaktuj się z nami by poznać szczegóły.

Kabiny jednoosobowe są pozbawione takich wygód, jakie oferują kajuty podwójne. Wejścia do nich usytuowane są na pokładzie, dlatego sugerujemy by decydowały się na zakwaterowanie w nich osoby zaznajomione z ich specyfiką. Cena kajuty pojedynczej jest odpowiednio niższa od pozostałych.

Cena obejmuje:

– miejsce na katamaranie w wybranej kajucie
– pościel i ręczniki
– opiekę polskiego, profesjonalnego skippera
– sprzątanie katamaranu po rejsie
– ponton z silnikiem zaburtowym
– opinię z rejsu honorowaną przez PZŻ

Dodatkowe koszty [pewne]:

– wydatki jachtowe: prowiant, paliwo, opłaty za cumowanie, ok. 200 €/os.
– udział w kaucji 200 €/os. – zwrotna na koniec rejsu, gdy oddajemy jacht bez uszkodzeń
– ubezpieczenie kaucji – koszt ok. 200 € / dzielony na całą załogę
– transport (dojazd własny/bilety lotnicze oraz transfery z i na lotnisko)
– ubezpieczenia turystyczne – ubezpieczenie kosztów leczenia poza granicami kraju, ubezpieczenie kosztów rezygnacji z wyjazdu (ubezpieczenia są dodatkowe, nieobowiązkowe)

Niniejsza oferta nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, a dane w niej zawarte mają jedynie charakter informacyjny i mogą ulec zmianie.

Co warto zobaczyć

Hvar

Wyspa Hvar jest okrzyknięta najbardziej słoneczną wyspą Chorwacji i jedną z najpiękniejszych na świecie. Jej zwiedzanie niejednokrotnie wprawi Cię w zdumienie i zachwyt, oczarowując wielością obliczy. Swą sławę zawdzięcza polom lawendy, pięknym plażom i miastom należącym do najstarszych w Chorwacji. Poczuje się tu doskonale zarówno admirator nocnego życia i miejskich rozrywek, jak i zwolennik natury, spokoju i leniwie płynącego czasu typowego dla małych, wakacyjnych miasteczek.

Jeśli jesteś poszukiwaczem gwaru, kulinarnych doznań i perełek architektonicznych to zdecydowanie skieruj swe kroki do miasta Hvar, które ma najdłuższa tradycję zorganizowanej turystyki. Wybierz się na plac wenecki Trg sv. Stjepana z XV wieku, zobacz XVI-wieczną studnię oraz wenecki arsenał, nasyć się zapachem ziół unoszącym się na starówce, skosztuj tutejszego wina, które od lat należy do najlepszych w Chorwacji. Przespaceruj się urokliwą promenadą, na której znajduje się wiele malowniczych kafejek i klubów w których kwitnie życie nocne. Warto zdobyć górujący nad miastem szczyt z twierdzą Španjol, skąd podziwiać można jeden z najpiękniejszych widoków Chorwacji.

Jeszcze dłuższą historię ma miasto Stari Grad, które liczy przeszło 2400 lat i jest najstarszym miastem w Chorwacji! Warto tu przystanąć na chwilę i poczuć ducha historii. Wybierz się na nieśpieszny spacer i odkryj najbardziej flagowe zabytki takie jak Pałac Hektorovića, plac i Kościół św. Stefana.

Korčula

Korčula to szósta co do wielkości wyspa na Morzu Adriatyckim, która zachwyci poszukiwaczy pięknych krajobrazów i admiratorów kultury greckiej i rzymskiej.
Wyspa porośnięta jest pachnącym, sosnowym lasem, pośród którego odnajdziesz liczne malownicze zatoki i przepiękne plaże. Jej brzeg od północy jest stosunkowo przystępny i niski. Tu możesz zacumować w jednym z portów, które dzięki usytuowaniu naturalnie ochronią Cię od wiatrów ze wschodu i południa. Najpopularniejsze to
Korčula , Banja, Račišće, Vrbovica, Babina, Prigradica.
Brzeg południowy jest natomiast miejscami bardziej stromy od północnego. Odnajdziesz tu wiele zatok i przystani osłoniętych od północnego wiatru. Najchętniej odwiedzaną z uwagi na malownicze, ale i korzystne pod względem wiatrów położenie jest Vela Luka.

Wyspa była zamieszkana już za czasów prehistorycznych, o czym świadczy mnogość archeologicznych atrakcji. Można śmiało powiedzieć, że na Korčuli oddech historii można poczuć na każdym kroku. Napotkasz tu starożytne osady i pamiętające poprzednie stulecia wakacyjne rezydencje letniskowe, stare i niezwykle malownicze gaje oliwne i winnice. Korčula może pochwalić się tradycją turystyczną sięgająca przełomu XIX i XX w., kiedy to powstawały pierwsze kąpieliska i hotele uzdrowiskowe wykorzystujące lecznicze właściwości błota na wyspie.

Dziś odnajdziesz tu zarówno nowoczesne zaplecze turystyczne dla żeglarzy, ale przede wszystkim wyspa zauroczy Cię swoją nietuzinkową urodą i bogatą historią. Miastem, które jej najpilniej strzeże jest miasto Korčula, zwana także małym Dubrownikiem. Słynie z monumentalnych murów obronnych, które opasają miasto i baszt. Układ jego średniowiecznych uliczek przypomina kształtem rybi szkielet, a w sercu ich labiryntu odnajdziesz, jak głosi legenda, dom samego Marco Polo.

Makarska

Makarska, pomimo, że jest największym kurortem turystycznym i przyciąga tłumy turystów to warto zacumować tam na jeden dzień a nawet kilka godzin aby zachwycić się wciśniętym między góry a może miasteczkiem. Przybijając do nabrzeża dech zapiera bliskość monumentalnych gór które niczym wielkolud moczą stopy w lazurowym morzu.

Spacerując po mieście warto zboczyć w stronę parku i latarni morskiej šveti Petar. Idąc dalej dojdziecie do ładnej plaży. Koniecznie odnajdźcie plac Andrija Kačića Miošića. Najbardziej zachwyca Makarska poza sezonem.

Zarówno Omiš jak i Marakska to idealne miejsce wypadowe na rafting rzeką Cetina.
To idealna atrakcja nie tylko dla rodzin z dziećmi. Wijąca się między górskimi zboczami rzeka orzeźwia gdy skwar leje się z nieba, zapewnia adrenalinę i cieszy oczy pięknymi krajobrazami.
Trzeba zarezerwować sobie 4 h wraz z transportem.
Koszt około 200-250 kun/osoby. Skipper płynie gratis przyprowadzając załogę.

Omiš

Warto pogubić się w kamiennych uliczkach dających chłodne schronienie i zobaczyć kościół św. Michała z XVII wieku. Nie można też przeoczyć pirackich fortec górujących nad malowniczym miasteczkiem.
Polecamy wybrać się na owoce morza do restauracji Pod odrnom Ul. Ivana Katušića 1

Split 

Split jest stolicą Dalmacji i przede wszystkim jest znany z gigantycznych pozostałości po Pałacu Doklecjana. Obecnie ruiny potężnych murów pałacu wtapiają się w tkankę miasta tworząc ciekawe zespolenia architektury z różnych okresów. Wybierz się na przechadzkę ulicami pałacu. Podziwiaj jego bramy, wdrap się na szczyt dzwonnicy by podziwiać widok na starówkę i okolice, odpocznij przy aromatycznej kawie na dziedzińcu będącym najlepiej zachowaną częścią pałacu – perystylu. Wróć tu wieczorem by zrelaksować się przy dźwiękach muzyki na żywo. Zanim zapadnie zmrok udaj się na spacer piękną promenadą wśród palm.

Trogir 

Trogir miasto portowe, którego średniowieczna, położona na wyspie starówka jest wpisana na listę UNESCO. Spacerując w labiryncie jej kamiennych uliczek można przenieść się do odległej epoki i napotkać wiele spektakularnych zabytków (Brama Lądowa, katedra św Wawrzyńca, Pałac Ćipiko).
Łatwo tu stracić poczucie czasu buszując pośród sklepów z pamiątkami, butików i lodziarni. Zgłodniały żeglarz ma tu do wyboru około 100 restauracji z bardzo różnorodną kuchnią, więc na pewno znajdziesz tu coś dla siebie.
Ciekawostką dla fanów „Gry o tron” może być fakt, że Trogir wystąpił w roli Wolnego Miasta Quarth.
5 km od Trogiru jest położony port lotniczy Split.

Ile to kosztuje

Cena:

999 EUR / miejsce w kajucie dziobowej
1049 EUR / miejsce w kajucie rufowej
529 EUR / dziecko śpiące w kajucie 2 osobami pełnopłatnymi
529 EUR / miejsce w kajucie jednoosobowej

Cena obejmuje:

• miejsce na jachcie w wybranej kajucie
• pościel i ręczniki
• sprzątanie jachtu po rejsie
• ponton z silnikiem zaburtowym
• poduszki w kokpicie
• opieka polskiego skippera
• kaucja zredukowana do 0 EUR – w cenie jest już wliczone ubezpieczenie i redukcja kaucji – co w praktyce oznacza, że załoga nie partycypuje w zakładaniu kaucji, jak w przypadku większości rejsów (200 EUR rejs na katamaranie), a co za tym idzie nie ma też dodatkowego kosztu, kiedy kaucję się ubezpiecza, by jej nie stracić
• opinia z rejsu honorowana przez PZŻ

Dodatkowe koszty:

• wydatki jachtowe: prowiant, paliwo, opłaty za cumowanie, ok. 150 – 200 €/os
• transport (bilety lotnicze oraz transfery z i na lotnisko)
• ubezpieczenia turystyczne – ubezpieczenie kosztów leczenia poza granicami kraju; ubezpieczenie kosztów rezygnacji z wyjazdu (ubezpieczenia dodatkowo, nieobowiązkowo)

Niniejsza oferta nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, a dane w niej zawarte mają jedynie charakter informacyjny i mogą ulec zmianie.